Zbigniew Burzyński, wieloletni prezydent Kutna, zmarł w wieku 73 lat. Jego ponad dwie dekady pracy na rzecz miasta pozostawiły trwały ślad w historii i krajobrazie regionu.
Smutna wiadomość z WarszawyW poniedziałek, 19 maja, zmarł Zbigniew Burzyński – samorządowiec, wizjoner i lider, który przez 22 lata kierował Kutnem. Ostatnie dni życia spędził w szpitalu w Warszawie, gdzie trafił w ciężkim stanie.
Wieść o jego śmierci poruszyła nie tylko współpracowników, lecz także mieszkańców, dla których był symbolem stabilności i rozwoju.
Wspomnienia pełne szacunku i ciepłaW Urzędzie Miasta Kutna panuje atmosfera zadumy. Współpracownicy wspominają Burzyńskiego jako człowieka ciepłego, otwartego i zawsze gotowego do rozmowy.
– Był wrażliwy na ludzkie sprawy, potrafił łączyć i rozmawiać ze wszystkimi. Zjednywał sobie sympatię tym, że zawsze pozostawał zwyczajnym człowiekiem, przyjaznym sąsiadem z domu obok – powiedział Mariusz Sikora, obecny prezydent Kutna.
Lider przemian – od strefy przemysłowej po Święto RóżyBurzyński rozpoczął karierę samorządową jako wiceprezydent Kutna pod koniec lat 90. W 2002 roku wygrał wybory i od tego czasu czterokrotnie uzyskiwał reelekcję. W ciągu pięciu kadencji przeprowadził szereg kluczowych inwestycji.
Do najważniejszych osiągnięć należą m.in.:
Szczególnym projektem jego kadencji była Strategia marki Miasta Kutno, która ugruntowała wizerunek Kutna jako Miasta Róż. Dzięki temu Różane Święto zyskało ogólnopolski prestiż.
Ostatni rozdział życiaW 2024 roku Zbigniew Burzyński zdecydował się nie kandydować ponownie na prezydenta miasta. Pozostał jednak aktywny samorządowo – zdobył mandat radnego w obecnej kadencji, pokazując, że nadal chce służyć mieszkańcom.
Pozostawił miasto silniejsze i piękniejszeZbigniew Burzyński odszedł, ale jego dziedzictwo na trwałe wpisało się w tożsamość Kutna. Był liderem, który potrafił myśleć długofalowo, inwestować z rozmachem i jednocześnie być blisko ludzi.
źródło: UM Kutno