Okradli sklep pod Łęczycą i... sami oddali się w ręce policji. Grozi im po 5 lat więzienia

kajdanki

Dwóch mężczyzn ukradło ze sklepu słodycze warte ponad 500 zł. Kiedy stróże prawa wpadli na ich trop, sprawcy sami zgłosili się na policję. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie 24-latek oraz jego o 2 lata starszy kompan usłyszeli zarzuty kradzieży. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.

W poniedziałek, 9 września na terenie jednego z dyskontów działających w powiecie łęczyckim dwóch nieznanych sprawców ukradło słodycze. Straty oszacowano na ponad 500 złotych. Sprawcy odjechali z miejsca zdarzenia samochodem, którego numery rejestracyjne zostały zapisane przez świadka.

Policjanci szybko dotarli do właściciela i ustalili, że autem dysponują mieszkańcy Kutna: 26-latek oraz jego 28-letni kolega. Kiedy stróże prawa rozpoczęli poszukiwania wytypowanych mężczyzn, okazało się, że obaj sami zgłosili się do komendy policji w Kutnie.

Po nocy spędzonej w łęczyckim areszcie, mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży. Taki czyn zagrożony jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

info: KPP w Łęczycy