Zatrzymany przez kutnowską drogówkę kierowca jechał w terenie zabudowanym z prędkością aż 125 km/h. Za swoje brawurowe zachowanie otrzymał 2500 zł mandatu, 15 punktów karnych i stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
75 km/h ponad limit – nie było taryfy ulgowej25 kwietnia 2025 roku, w godzinach porannych, funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego w Kutnie przeprowadzali rutynową kontrolę prędkości. Ich radar zarejestrował jadącego ulicą opla, którego prędkość wynosiła 125 km/h. To aż o 75 km/h więcej niż dopuszcza prawo w terenie zabudowanym.
Za kierownicą siedział 33-letni mężczyzna. Policjanci szybko ustalili, że jego pojazd nie ma ważnych badań technicznych. Ostatecznie na konto kierowcy trafiło 15 punktów karnych, otrzymał mandat w wysokości 2500 zł, a jego prawo jazdy zostało zatrzymane na 3 miesiące. Dodatkowo funkcjonariusze odebrali dowód rejestracyjny samochodu.
Przepisy zaostrzone – ale nie wszyscy je respektująOd kilku lat obowiązują w Polsce przepisy, które przewidują poważne konsekwencje za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h. Kara to nie tylko wysoka grzywna, ale również obligatoryjne zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące. Mimo to wielu kierowców wciąż lekceważy ograniczenia, ryzykując nie tylko własne życie, ale i bezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego.
Prędkość zabija – apel policjiPolicjanci po raz kolejny przypominają, że nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych – często tragicznych w skutkach. Wzywają kierowców do rozsądku i wyobraźni za kierownicą.
„Pamiętajmy, że prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych!" – przypominają funkcjonariusze.
Zachowanie bezpieczeństwa na drodze zaczyna się od decyzji podejmowanych przez każdego kierowcę. Wystarczy chwila nieuwagi lub odrobina brawury, by doszło do tragedii.
źródło: KPP w Kutnie