Smogowy ranking miast, w niechlubnej czołówce dwa z Łódzkiego! Tam oddycha się fatalnie!

Smogowy ranking miast, w niechlubnej czołówce dwa miasta Łódzkiego! Tam oddycha się fatalnie!
Pixabay

Poznaliśmy najbardziej zanieczyszczone smogiem polskie miasta. Ranking opracowany i opublikowany przez Polski Alarm Smogowy wskazuje te samorządy, w których jakość powietrza jest najgorsza. Niechlubnym liderem, który zwyciężył we wszystkich trzech kategoriach raportu jest Nowa Ruda na Dolnym Śląsku. Niestety powodów do radości nie mają także mieszkańcy dwóch miast w Łódzkiem. Radomsko i Zgierz to te miejsca, w których nie tylko występuje największa liczba dni smogowych, ale i największe stężenie pyłu PM10.

Opublikowano kolejny, coroczny ranking smogowych miejscowości opracowany przez Polski Alarm Smogowy, który obejmuje dane za rok 2021, publikowane przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Tym razem w trzech kategoriach – najwyższego stężenia pyłów PM10, najwyższego stężenia benzo[a]pirenu i liczby smogowych dni – zwyciężyła dolnośląska Nowa Ruda. Na podium znajdują się również miejscowości z Małopolski – Nowy Targ i Sucha Beskidzka i z województwa śląskiego – Pszczyna i Wodzisław Śląski. Na listę smogowych rekordzistów trafiły aż trzy uzdrowiska – Rabka Zdrój, Szczawno-Zdrój i Goczałkowice-Zdrój. Ale powodów do radości nie mają także mieszkańcy Zgierza i Radomska.

Ranking - największa liczba dni smogowych

Zarówno Radomsko, jak i Zgierz mogą się "poszczycić" znacznie wyższą niż norma krajowa ilością dni, w których powietrze ma fatalną jakość. Przy założeniu, że wspomniana norma wynosi 35 dni, to oba miasta naszego województwa przekraczają ją niemal dwukrotnie! W przypadku Zgierza tych dni jest 67, Radomsko ma ich nieznacznie mniej, 64. 

Ranking - najwyższe roczne stężenie pyłu PM10

Niestety niewiele lepiej jest jeśli weźmiemy pod uwagę drugi z trzech wskaźników - najwyższe roczne stężenie pyłu PM10. W tym przypadku twórcy rankingu podają dwie normy. Patrząc na tą Światowej Organizacji Zdrowia to wynosi ona 15  µg/m3, krajowa jest znacznie wyższa i została określona na poziomie 40 µg/m3. Niezależnie, jak patrzeć to i Radomsko i Zgierz są niestety w mocno ścisłej czołówce zatrutych miast. W pierwszym z wymienionych stężenie wynosi 36 µg/m3, w Zgierzu jest ono nieznacznie wyższe i wynosi 39 µg/m3.

– Jakość powietrza może się jeszcze pogorszyć w tym roku, gdyż rozpoczęto sprzedaż węgla brunatnego i zniesiono karalność palenia nim – komentuje sytuację Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego i dodaje: - Jest zagrożenie, że ten rok może być trudny też w województwie łódzkim, dlatego że kopalnia węgla w Bełchatowie zaczęła sprzedawać węgiel brunatny i jest to bardzo duże niebezpieczeństwo. Węgiel brunatny nie nadaje się do palenia w piecach domowych, on ma ponad połowę wody, więc można się tym nawet zaczadzić. Też jest toksyczny. Jeśli palić węgiel brunatny, to w piecach przemysłowych, czyli w elektrowniach, które mają i filtry i system odsiarczania. 

Jak zaznaczają twórcy rankingu, co może być dla wieli zaskoczenim, na liście smogowych rekordzistów brakuje dużych miast. Przeważają małe i średnie miejscowości, jest również kilka wsi. 

- Jeszcze kilka lat temu do rankingu trafiał Kraków, ale odkąd w stolicy Małopolski wprowadzono zakaz spalania węgla i drewna, powietrze uległo znaczącej poprawie. Stężenia pyłów i rakotwórczego benzo[a]pirenu spadły aż o 45% - wyjaśniają twórcy zestawienia.

Jak dodają, dużo gorzej jest wśród smogowych liderów – we wszystkich miejscowościach w rankingu powietrze nie nadawało się do oddychania przez dwa do trzech miesięcy w roku! Jeśli chodzi o średnioroczne stężenia rakotwórczego benzo[a]pirenu, to we wszystkich miejscowościach utrzymywały się na poziomie 700-1500% dopuszczalnej normy!